Beznadziejny mail – „Czy zapoznał się Pan z ofertą?”

Każdy proces handlowy posiada w pewnym miejscu przesłanie oferty do klienta.

Często zdarza się, że:

• Oferta trafiła do spamu
• Klient na szybko przeczytał i zapomniał
• Klient całkowicie zapomniał – odkliknął odczytanie maila, a oferty nigdy na oczy nie widział
• Klient zapoznał się z ofertą, ale „wygięło go od ceny” i nie daje znaku życia

Czy w takich sytuacjach mail z tekstem „Czy zapoznał się Pan z ofertą” ma jakikolwiek sens? Czy klient będzie chciał odpisać na takiego maila?

A czy pomyślałeś, że warto skorzystać z narzędzi, które dadzą Ci więcej informacji o tym, co klient zrobił z ofertą? Czy otrzymał maila? Czy otworzył ofertę? Ile czasu spędził na każdej ze stron oferty?

Klient spędził 30% czasu w ofercie, na czytaniu jednego z case study? Zamiast follow-up’u wrzuć mu artykuł na temat tego case study. A w tym artykule umieść dla niego popup z Call To Action! I jak myślisz, teraz klient odpisze na ofertę? Ja myślę, że szansa wzrasta!

Lista narzędzi, które znam do pracy ze statystykami ofert:
✔ Sellizer
✔ Salesbook
✔ Meteoryt – Asystent Oferty
✔ MakeDeals sp. z o.o.

Jak tworzysz oferty? Zbierasz statystyki? Analizujesz?

Mając statystyki tego, jak klient czyta ofertę wiemy, czy faktycznie ją otworzył i co go zainteresowało. Często handlowcy zastanawiają się, jak długa powinna być oferta i co w niej umieścić. Mając statystyki, jesteśmy w stanie idealnie dopasować oferty do danego typu osobowości.